Z siłowni wychodzi dwóch pakerów, przed nimi przechodzi dziewczyna w
bardzo krótkiej spódniczce. Jeden z nich śmiejąc się mówi dość głośno:
- Ej, lala, to sie myje a nie wietrzy!
Na co 'lala' zupełnie nie zrażona odpowiada;
- To się dyma a nie wącha!
Źródło : http://www.silownia24.info/dowcipy_o_silowni.php
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz